Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Najczęściej kupowane książki w ostatnich 90 dniach:
- Mój Niedzielny Mszalik
- Św. Józef Sebastian Pelczar - Religia katolicka + Obrona religii katolickiej KOMPLET
- Pietro kard. Gasparri - Katechizm katolicki
- Ks. Michał Poradowski - Neokatechumenat
- Jerzy Szczepkowski - Katechizm antykultury AUTOGRAF
- Grzegorz Osiński - Cyfrowi niewolnicy. Transhumanizm w praktyce
- Ks. Stanisław Trzeciak - Talmud o gojach a kwestia żydowska w Polsce
- Paweł Lisicki - Prawdziwie zmartwychwstał
- Krzysztof Karoń - Historia antykultury 1.0.
- Ks. Mateusz Szerszeń CSMA - Wielkie Zawierzenie Świętemu Michałowi Archaniołowi
Adrian Goldsworthy - Filip i Aleksander Królowie i zdobywcy
W swym krótkim życiu Aleksander Wielki rozgromił i usunął w cień potęgę Persji, przekroczył Hindukusz i zapanował nad ziemiami należącymi dzisiaj do Pakistanu. Stworzył w ten sposób gigantyczne królestwo rozciągające się od Adriatyku po subkontynent indyjski. Ogromny sukces zawdzięczał jednak nie tylko własnemu geniuszowi i niespożytej energii. Jego fundamentem były dokonania ojca. Historia namalowała Filipa II jako starca, którego śmierć z rąk zamachowca umożliwiła Aleksandrowi przejęcie władzy – był on jednak postacią o wiele bardziej znaczącą. Przez dziesiątki lat twardej wojaczki i przebiegłej dyplomacji zjednoczył swój kraj i podbił całą Grecję. Jego syn odziedziczył to wszystko w najdogodniejszym momencie i wieku, by okryć się jeszcze większą chwałą. We dwóch odegrali wielką rolę w krzewieniu greckiej mowy i kultury na olbrzymim obszarze, czego konsekwencje były liczne i doniosłe. To dzięki temu Nowy Testament spisany jest w grece, a greckojęzyczne cesarstwo „rzymskie” – Bizancjum – przetrwało w Lewancie tysiąc lat od upadku ostatniego cesarza rządzącego w Italii.
Autorytatywna, a przy tym przystępnie napisana książka Filip i Aleksander to najnowsza z cyklu cieszących się uznaniem prac Adriana Goldsworthy’ego o tematyce starożytnej – mistrzowskie dzieło znawcy historii.
Klementyna Mańkowska - Moja misja wojenna. Bez trwogi i nienawiści
Brawurowa historia polskiej arystokratki, jednej z najlepszych agentek alianckich w czasie II wojny światowej.
Spisane przez Klementynę Mańkowską w latach osiemdziesiątych sensacyjne wspomnienia ukazały się w Polsce dopiero w 2003 roku, w bardzo ograniczonym nakładzie. Obecne wydanie Mojej misji wojennej zawiera wstęp syna autorki, Krzysztofa Mańkowskiego, napisany specjalnie do tej edycji, oraz wiele zdjęć z rodzinnego archiwum.
Michał Krupa - Płytkie groby na Syberii. Z Syberii do Afganistanu - prawdziwa historia ucieczki polskiego więźnia Gułagu
W 1939 roku Michał Krupa został aresztowany we wschodniej Polsce, wówczas okupowanej przez ZSRR, i oskarżony o szpiegostwo na rzecz Niemiec. Piekło zaczęło się dla niego od przesłuchań i tortur w osławionym więzieniu śledczym na moskiewskiej Łubiance. Uznany za winnego, został zesłany na Syberię do łagru Peczora. Tam na co dzień spotykał się z wyrafinowanym okrucieństwem i próbował przetrwać w skrajnie trudnych warunkach, w których więźniowie skazani na katorżniczą pracę na ogół nie przeżywali roku. Niemalże cudem zdołał się wydostać z łagru w ogólnym chaosie, który zapanował po niemieckiej inwazji na Związek Radziecki. Odbył morderczą podróż z Syberii do Afganistanu, gdzie wreszcie znalazł się w bezpiecznym miejscu.
Salman Rushdie - Joseph Anton Autobiografia
14 lutego 1989 roku, w dzień świętego Walentego, do Salmana Rushdiego zadzwoniła dziennikarka BBC z wiadomością, że autor został „skazany na śmierć” przez ajatollaha Chomejniego. Po raz pierwszy usłyszał wtedy słowo fatwa. Jego przewina? Napisał powieść pod tytułem Szatańskie wersety, której zarzucano, że jest „przeciwko islamowi, Prorokowi i Koranowi”.
Tak się zaczyna ta niesamowita historia o pisarzu zmuszonym do ukrywania się, przenoszenia z jednego domu do drugiego, wiecznie w towarzystwie uzbrojonej obstawy. Poproszono go, by wybrał sobie nowe nazwisko, którym mogłaby się posługiwać policja. Pomyślał o pisarzach, których uwielbiał, i kombinacjach ich imion; i wtedy zaświtało mu: Conrad i Czechow – Joseph Anton.