W sobotę, 7 grudnia w godz. 12:00-13:30
gościem naszej księgarni będzie
red. LESZEK MISIAK.
ZAPRASZAMY!





- Wojciech Sumliński - Powrót do Jedwabnego
- Kard. Robert Sarah - Wieczór się zbliża i dzień już się chyli
- Leszek Misiak - Tracimy Kościół czyli zawał Polski
- Bartosz Ćwir - W obronie wypraw krzyżowych AUTOGRAF
- Jadwiga Czechowicz - Kresy i bezkresy 2
- Abp Jan Paweł Lenga - Trzeba ratować Kościół
- Vladimír Palko - Lwy nadchodzą. Jak obronić chrześcijańską Europę?
- Dariusz Rozwadowski - Marksizm kulturowy. 50 lat walki z cywilizacją Zachodu AUTOGRAF

- Jacek Kowalski - Średniowiecze. Obalanie mitów - podręcznik bojowy
- Wiesław Chrzanowski - Więźniowie polityczni w Polsce 1945-1956
- Beata Kołodziej - Czas na relacje, czyli droga od serca do serca
- Rozeznawanie i pełnienie woli Bożej. Wskazówki św. Alfonsa Liguoriego
- Jacek Kowalski - Missa est. Msza święta panów Pasków
Paweł Śląski - Kurdupel czyli męska hiena

Pierwszą książką, Hieny Modliszki, Czarne Wdowy, czyli jak kobiety zabijają, autor wysoko zawiesił sobie poprzeczkę. Książka została napisana niezwykle autentycznie i szczerze, wątrobą i sercem. Musi to przyznać zarówno czytelniczka, jak i czytelnik. Ta prawda nie ma płci.
Alicja Łukawska – Duchy Kresów Wschodnich

Niezwykła książka o niezwykłych zjawiskach i do tego w niezwykły sposób podkreślająca polskość dawnych Kresów. Autorka w swej prawie detektywistycznej pracy wyśledziła ogromną wręcz ilość podań i przekazów o zjawiskach paranormalnych, anomalnych, niewytłumaczalnych. Ta benedyktyńska praca połączona ze znakomitą erudycją dała efekt piorunujący - ze zwykłego, wydawałoby się "spisu" duchów, zjaw, widziadeł, wiedźm i in., wyłania się tak naprawdę kraina umiłowana, ukochana, nasycona tęsknotą za tym, co minęło i nie wróci. Polskość tych terenów, o których pisze Łukawska, jest nie do podważenia, powiązanie z literaturą i historią tylko wzmagają tęsknotę...
Joanna Rak - O kierowaniu wrażeniem. Język polityki polskiej po 1989 roku

Już tytuł wskazuje, o czym jest ta książka. O języku specyficznym, bo używanym przez polityków i uczestników życia politycznego, głównie w celu osiągnięcia podstawowego celu, którym jest – jakżeby inaczej – cel polityczny, czyli zdobycie władzy, aby – z kolei przeforsować swój program, swoją rację i zabezpieczyć swoje dobro.
Paweł Śląski - Hieny, Modliszki, Czarne Wdowy, czyli jak kobiety zabijają...

Feminizm, mimo że wymierzony w mężczyzn, jak każda doktryna walki, nienawiści, egzystencjalnego sporu, który angażuje człowieka w pełni i do końca, i kładzie na szali jego życie niszczy też swych wyznawców. Tezy feminizmu złamały wiele kobiet, zniszczyły im życie. Cierpią. Niektóre otwarcie, inne już po przekroczeniu granicy cierpienia, ale wciąż niepogodzone ze swym losem, niezdolne, by znaleźć jego przyczynę w chorej doktrynie, wciąż drą mordy dawno już pozbawione nie tylko uroku, ale i uzębienia. Jak w starym dowcipie: nie mogą już pogryźć, ale chciałyby jeszcze poćmokać.