Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Najczęściej kupowane książki w ostatnich 90 dniach:
- Mój Niedzielny Mszalik
- Św. Józef Sebastian Pelczar - Religia katolicka + Obrona religii katolickiej KOMPLET
- Pietro kard. Gasparri - Katechizm katolicki
- Ks. Michał Poradowski - Neokatechumenat
- Grzegorz Osiński - Cyfrowi niewolnicy. Transhumanizm w praktyce
- Krzysztof Karoń - Historia antykultury 1.0.
- Jerzy Szczepkowski - Katechizm antykultury AUTOGRAF
- Ks. Stanisław Trzeciak - Talmud o gojach a kwestia żydowska w Polsce
- Paweł Lisicki - Prawdziwie zmartwychwstał
- Ks. Mateusz Szerszeń CSMA - Wielkie Zawierzenie Świętemu Michałowi Archaniołowi
Jan Polkowski - Ślady krwi
Ślady krwi to niemal sensacyjnie rozwijająca się opowieść o czterech kolejnych pokoleniach rodziny, której koleje poznajemy podczas odzyskiwania i odkłamywania pamięci przez głównego bohatera. Powieść nie została napisana dla prostego pokrzepieniu serc. Ale chociaż odkryta prawda boli jeszcze mocniej daje w zamian szansę na jednostkowe i wspólnotowe ocalenie.
Grzegorz Kosson - Gruzy czyli obrazy zwycięstwa
Kolejna po Warstwy czyli obrazy miasta część niezwykle magicznej opowieści o mieście. Tym razem jednak jest ona bardziej sentymentalna, czasami wręcz mistyczna, pozostawiająca na długo w sercu słowa wypowiadane przez bohaterów historie ich zwykłego życia. Akcja książki toczy się w Warszawie, w czasie II wojny światowej.
"Miłość zabiła to miasto. Miłość je też odbudowała" G. Kosson, Gruzy
Jan Polkowski - Ostatnia miłość
Po latach służby prokurator Piotr Chmielewski wkracza w etap emerytury. Jednak życie szykuje dla niego niezwykłą niespodziankę. Pewnego dnia odwiedza go tajemnicza kobieta, która prosi go o pomoc w rozwikłaniu zagadki zniknięcia jej ukochanego brata. To wejście w nowy rozdział, który stanie się kulminacją intrygującego dochodzenia, pełnego mylących śladów i nieprzewidywalnych zwrotów akcji.
Krystian Frelichowski - Czas próby
Nie ta brama, nie to podwórko… Skręcił za szybko, dookoła trzymetrowy mur. Goniący go tajniak rzucił nim o ścianę. Pociemniało mu na chwilę w oczach. Poczuł zimny dotyk stali krępującej ręce. Stało się.