
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.

Najczęściej kupowane książki w ostatnich 90 dniach:
- Sławomir A. Danilczuk - Globalny Bunt Elit
- Stanisław Krajski – Masoneria polska 2021. Na skraju przepaści
- Dr Karina Reiss, Dr Sucharit Bhakdi - Koronawirus - fałszywy alarm? Liczby, konkrety, konteksty II WYDANIE ROZSZERZONE
- Feliks Koneczny - Prawa dziejowe
- Ks. Józef Mrozowski - Msza Święta i Tajemnice Życia Zbawiciela
- Fałszywa pandemia. Krytyka naukowców i lekarzy PCR cz.2
- Grzegorz Eberhardt - Pisarz dla dorosłych. Opowieść o Józefie Mackiewiczu (-25%)
- Paweł Skutecki, Karol Kwiatkowski – COVID-1984. Największy polski nielegalny eksperyment medyczny
- Fałszywa pandemia. Krytyka naukowców i lekarzy
- Judy Mikovits - Pandemia kłamstw
Stanisław Cat Mackiewicz (1896-1966) – publicysta i działacz polityczny, konserwatysta
związany z nieformalnym ugrupowaniem ziemiańskim tzw. „Żubrów Kresowych”, monarchista, po wojnie premier rządu emigracyjnego. Postać barwna, nietuzinkowa, skłócony z bratem Józefem.
Stanisław Cat-Mackiewicz – Wunderkind. Rzecz o Adolfie Bocheńskim

Chcielibyśmy zawołać: gdyby selekcja ludzi działała w Polsce tak, jak działać powinna, ten młody człowiek winien był być naszym ministrem spraw zagranicznych, a nie ginąć jako podporucznik pod Ankoną.
Stanisław Cat-Mackiewicz - Myśl w obcęgach. Studia nad psychologią społeczeństwa Sowietów

"Każde przeinaczenie prawdy zwiększa niebezpieczeństwa, które nam grożą ze strony bolszewizmu. Ale właśnie dlatego, że pisałem prawdę, przedstawiłem całą ohydę życia bolszewickiego, tego człowieka, którego nie tylko, że jest głodny i źle odziany, ale przede wszystkim ma myśl trzymaną w obcęgach. Człowieka trzymanego w najgorszej katordze, bo katordze myśli."
Stanisław Cat-Mackiewicz
Stanisław Cat-Mackiewicz - Lady Makbet myje ręce. Broszury emigracyjne 1944-1946

"Niegdyś, za czasów powstania styczniowego, Otto von Bismarck rzucił pod naszym adresem pytanie: Czy ludzie rozsądni żadnego wpływu na wypadki polityczne u was nie mają? Nasz naród jest dzisiaj tak nieszczęśliwy, że nie stać mnie na obiektywne zastanowienie się, czy Bismarck miał, czy nie miał wtedy racji. Ale pod adresem naszego byłego wielkiego sojusznika, żołnierzy którego żołnierze nasi byli lojalnymi towarzyszami broni, a którego rząd nie dotrzymał układu i dziś chce agenturę obcą uznać za rząd polski, pod adresem społeczeństwa brytyjskiego, możemy dziś trawestować owe zdanie Bismarcka i zapytać: Czy ludzie, którzy uważają, że podpisy na aktach międzynarodowych winny być honorowane, żadnego już u was wpływu na bieg wypadków politycznych nie mają?"
Stanisław Cat-Mackiewicz
Stanisław Cat-Mackiewicz - Klucz do Piłsudskiego

“Widziałem Puszczę Białowieską na ekranie. Były to zdjęcia dokładne, a przecież nie dawały rzeczy dla tej puszczy najistotniejszej, tego zapachu, który wytwarza olbrzymiość przestrzeni leśnej. Jednej tylko rzeczy, jednej tajemnicy ani moja, ani żadna inna książka o Piłsudskim nie wyjaśni. Tajemnicy miłości, którą do siebie wzbudzał. Rozmawiałem raz w życiu z Dmowskim, przeciwnikiem Piłsudskiego. Powiedział mi, że Piłsudski miał „duszę wodza”. Miłość ludzi oplotła postać komendanta, brygadiera, marszałka i ta miłość była wielkim kapitałem Polski za jego życia i jest, i daj Boże, by pozostała kapitałem Polski po jego śmierci.”
Stanisław Cat-Mackiewicz - Albo-albo. Broszury emigracyjne 1943-1944

"Albo wojna skończy się rozbiciem Niemiec przez Anglię i Amerykę przedtem nim wojska sowieckie zajmą terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. – W tym wypadku możemy liczyć na odzyskanie niepodległości. Albo wojna się skończy dla nas za późno, to znaczy już po wkroczeniu wojsk sowieckich na nasze terytorium i po okupacji przez Sowiety Polski w części, lub w całości. W tym wypadku nie można liczyć na to, aby zwycięskie wojska sowieckie grzecznie ustąpiły nam miejsca.
Wtedy będzie… koniec.
Prawda to brutalna i straszliwa, ale prawda, a tylko głupie dzieci odpędzają prawdę machaniem rączek i krzykiem."
Stanisław Cat-Mackiewicz
Stanisław Cat-Mackiewicz - Zielone oczy

Dla Polaków wojna to coś w rodzaju pojedynku na pistolety dwóch ludzi honoru, otoczonych gromadką sekundantów w sztywnych kołnierzykach i przy udziale chirurga. Tak jak człowiek honoru nie powinien nic takiego zrobić, co by wskazywało, że boi się pojedynku, tak naród powinien ciągle demonstrować, że nie cofnie się przed wojną.