
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.

Najczęściej kupowane książki w ostatnich 90 dniach:
- Dariusz Rozwadowski - Marksizm w edukacji. Szkolnictwo jako oręż w budowie nowego człowieka
- Marek Tomasz Chodorowski - Bestia. Cywilizacja nad przepaścią
- Stanisław Krajski - Masoneria w pigułce. Od prapoczątków do 2030 roku
- Ks. Mateusz Szerszeń CSMA - Wielkie Zawierzenie Świętemu Michałowi Archaniołowi
- Kazimierz Wybranowski (Roman Dmowski) - Dziedzictwo
- Dariusz Rozwadowski - Marksizm kulturowy. 50 lat walki z cywilizacją Zachodu AUTOGRAF
- Praca zbiorowa - Drapieżny Zielony (nie) Ład. Raport
- Dariusz Rozwadowski - Kościół w obliczu rewolucji AUTOGRAF
- Grzegorz Braun - Iskry Boże
- Andrzej Targowski - Informatyka w służbie ludobójstwa. Wstydliwa historia IBM
Józef Ignacy Kraszewski – Wspomnienia Polesia, Wołynia i Litwy
Cena regularna:
60,00 zł
towar niedostępny

Opis
Wspomnienia Wołynia, Polesia i Litwy – relacja z podróży po Kresach Józefa Ignacego Kraszewskiego wydana w Wilnie w 1840 roku. Wydanie paryskie z 1860 ilustrowane było szkicami wykonanymi przez pisarza.
Kraszewski sam o tej książce pisze: "mówili dawniej, obejrzeć nie można; a z nim ileż to odmian i w nas samych i dokoła! Wzięliśmy w rękę wspomnienia przed laty wydane, a przeglądając je zdumieliśmy się, smutnie licząc straty, które nam przywiodły na pamięć, w ludziach i ukochanych i w wielu a wielu nadziejach. Na czele tej, dziś już starej książki położone było imię zacnego i prawego człowieka, który od lat kilku nie żyje! Na kartkach jej wspomnianych było wiele osób zgasłych także; grób otacza nas, a życie jest ciągłą śmiercią cząstkową. Umieramy w krewnych, przyjaciołach, myślach weselszych, miłych nadziejach i pod koniec życia lżej rozstać się ze światem, co na wpół dla nas pokrył się całunem.
Czemuż byśmy z naszego i bliskich nam życia, z żywota kraju naszego, z dogorywających pamiątek, które także śmierć spotka, nie mieli kilka kart napisać? Słowa poety Et hoec olim meminisse juvabit, służyć nam będą za wymówkę. Tak, i to później wspomnieć będzie miło! Z drobnych kart składa się wielka życia księga. Wspomnienia wydane przed laty, jakkolwiek co do swej treści bogatsze być mogły i mnóstwem wiadomostek powiększyć by się dały, nie zdało się nam ich dziś w sposób suchy przerabiać. Woleliśmy je w żywe a nowsze tylko obrazki ubrać trochę, trochę okrasić, zostawując im właściwą fizjognomją z którą miały szczęście dobrze być u nas przyjęte.
Nic prócz not małej wagi nie uchylając z dawnego wydania, powiększyliśmy je o bardzo wiele, starając się lepiej poznać kraj, o którym mowa, a bogatsi dziś będąc we wspomnienia.
Nie godzi się nigdy chwalić, lecz dla wytłumaczenia się czytelnikom z nowego wydania tej książki, musimy wspomnieć z wdzięcznością, że to była jedna z naszych ramot najpowszechniej czytana i najsympatyczniej przyjęta. Znaleźli się zapewne tacy, którym przykre było wspomnienie istotne lub urojone ich osób, było wiele obrażonych bez powodu, zażalonych zabawnie; ogół przecie nie tylko czytał chętnie, ale zdawał się żądać dalszego ciągu. W ślad za wspomnieniami naszemi ukazały się mniej więcej w ten sam sposób pojęte i ułożone Wspomnienia Wołynia i Podola, Al. Przezdzieckiego; Wspomnienia Wielko-Polski, Edw. hr. Raczyńskiego; Żmudzi, X.L. Jucewicza; to dowodziło, żeśmy w porę o kraju własnym pisać zaczęli, gdy tylu innych jedną z nami myśl powzięło.
Brakło pierwszemu wydaniu tej książki rycin, które by żywiej przedstawiły okolice, ludzi, widoki, ubiory, starożytności, o których mowa; nie śmieliśmy nawet marzyć, żeby zebrane przez nas rysunki przyłączyć się kiedy mogły do nowej wspomnień edycyi. Szczęściem trafiliśmy na jednego z tych rzadkich a pełnych gorliwości i odwagi ludzi, dla których nie ma trudności. Nie lękając się ani kosztów, ani tysiącznych do przełamania zawad, z poświęceniem godnym bez wątpienia największych pochwał, przedsięwziął wydać książkę tę w stolicy sztuki z całym przepychem, na jaki kraj nasz zdobyć się nie może. Niech mu będą dzięki; radzibyśmy, żeby Wspomnienia były tego warte i wątpim o tem bardzo.
Teraz, nim dawną książkę otworzym, by ją dla was odświeżyć i odmłodzić, pozwólcie słów kilka jeszcze powiedzieć o rysunkach. Namiętnie kochając sztukę, nie jesteśmy z powołania artystą, przyjmcie więc, co dajemy z pobłażaniem współczucia. Kto inny lepiej by był może potrafił odmalować fizjognomję kraju, ludzi i rzeczy; ale inaczej, ale nie po mojemu. Książka byłaby się zawsze trochę kłóciła z rysunkami, rysunki przymawiałyby jej, ona im; tak jak są, będę przynajmniej w nalepszej zgodzie. A teraz otwórzmy wspomnienia na nowo..."
Spis treści:
Jarmark w Janowce
Styr i Horyń
Osowa Felińskiego
Stepań
Osada sernicka
Czartorysk, Okońsk
Lasy poleskie
Gospodarstwo
Przez Polesie ku Wołyniowi
Horode
Pińsk i Polesie pińskie
Karczmy, Żydzi i Drogi
Zamki, Wspomnienia
Włościanie
Dane techniczne
Autor | Józef Ignacy Kraszewski |
Format | 210 x 280 mm |
Liczba stron | 152 |
Oprawa | Twarda |
Zdjęcia | Nie |
Wydawca | Graf_ika |
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.