
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.

Najczęściej kupowane książki w ostatnich 90 dniach:
- Magdalena Ziętek-Wielomska – Imperium Klausa Schwaba. Jedna planeta, jedna ludzkość, jeden zarząd AUTOGRAF
- Zabójczy system? Ratownik medyczny przełamuje zmowę milczenia PRZEDSPRZEDAŻ
- Andrzej Nowak - Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X-XXI w.
- Roman Dmowski - Anglia powojenna i jej polityka
- Aldona Zaorska - Apokalipsa 2030. Ile czasu nam zostało
- Feliks Koneczny - Święci w dziejach narodu polskiego
- Mój Niedzielny Mszalik
- G. Edward Griffin - Finansowy potwór z Jekyll Island. Prawdziwa historia Rezerwy Federalnej
- Vladimír Palko - Lwy nadchodzą. Jak obronić chrześcijańską Europę?
- Stanisław Krajski - Grzechy główne polskiego Kościoła
Sławomir Suchodolski - Czarna księga sanacji + W krainie sanacyjnych absurdów
Opis
Dwa zbiory publicystyki historycznej Sławomira Suchodolskiego pokazujące mało znane oblicze rządów sanacyjnych.
Czarna księga sanacji:
Głównym zadaniem adeptów muzy Klio powinno być dochodzenie do prawdy i jej zgłębianie, a nie tworzenie narodowej mitologii. Po stokroć należy się zgodzić ze zdaniem wybitnego historyka i konserwatywnego polityka Józefa Szujskiego, iż „fałszywa historia jest mistrzynią fałszywej polityki”. Biada narodom karmionym mitami i nie potrafiącym odrobić lekcji historii. Jakiś czas temu oglądałem film dokumentalny o Ignacym Janie Paderewskim. Moją szczególną uwagę zwróciły słowa z testamentu Paderewskiego z roku 1930: „Wszystkich, którym niechcący niesłusznie sprawiłem przykrość lub też ich obraziłem mimowolnie, pokornie przepraszam. Przyjaciołom – serdecznie wdzięczny. Do wrogów nie mam żalu. Krzywdy doznane, a doznałem ich wiele, po chrześcijańsku przebaczam. Nie mogę tylko przebaczyć tym pysznym i nikczemnym, co myśląc jedynie o korzyściach osobistych i o wywyższeniu własnym, prowadzili i prowadzą Ojczyznę do zguby, a Naród do upodlenia. Sam Bóg im tego nie wybaczy”. Jakiż w tych zdaniach dysonans – chrześcijańska pokora i nieprzejednana wrogość. Jednym mistrz Paderewski potrafił wybaczyć, a innym nie. Wielki kompozytor i mąż stanu pisząc o „pysznych i nikczemnych, co myśląc jedynie o korzyściach osobistych i o wywyższeniu własnym, prowadzili i prowadzą Ojczyznę do zguby, a Naród do upodlenia”, miał na myśli sanatorów.
Fragment Wstępu.
W krainie sanacyjnych absurdów:
Zbiór szesnastu esejów pokazujący, że życie pod sanacyjną władzą nie tylko było nieprzyjemne dla jej przeciwników politycznych, ale – szczególnie w życiu gospodarczym i kontaktach z władzą urzędniczą – uciążliwe, a przede wszystkim momentami absurdalne, co wypisz wymaluj przypomina naszą dzisiejszą dyktaturę urzędniczą. Czy może być dla nas pocieszeniem, że nasi ojcowie i dziadowie również nie mieli łatwo? Być może nie, ale z pewnością warto poznać metody z jakimi radzili sobie z ustrojem biurokratycznym.