Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Najczęściej kupowane książki w ostatnich 90 dniach:
- Mój Niedzielny Mszalik
- Św. Józef Sebastian Pelczar - Religia katolicka + Obrona religii katolickiej KOMPLET
- Pietro kard. Gasparri - Katechizm katolicki
- Ks. Michał Poradowski - Neokatechumenat
- Grzegorz Osiński - Cyfrowi niewolnicy. Transhumanizm w praktyce
- Jerzy Szczepkowski - Katechizm antykultury AUTOGRAF
- Ks. Stanisław Trzeciak - Talmud o gojach a kwestia żydowska w Polsce
- Paweł Lisicki - Prawdziwie zmartwychwstał
- Ks. Mateusz Szerszeń CSMA - Wielkie Zawierzenie Świętemu Michałowi Archaniołowi
- Krzysztof Karoń - Historia antykultury 1.0.
Daron Acemoglu, James A. Robinson – Wąski korytarz państwa, społeczeństwa i losy wolności
Dlaczego w jednych krajach wolność kwitnie, a inne wpadają w otchłań anarchii lub despotyzmu? Na to pytanie starają się odpowiedzieć w swojej najnowszej, monumentalnej książce Daron Acemoglu i James A. Robinson, autorzy międzynarodowego bestsellera Dlaczego narody przegrywają. Wychodzą z założenia, że wolność nie jest „naturalnym” porządkiem rzeczy ani trwałym stanem.
Charles Dickens – Samotnia Tom 2
W drugim tomie satyry na brytyjski system sądowniczy klasyczna powieść nabiera detektywistycznego charakteru. Dickens prowadzi czytelnika tropem morderstwa, podsuwa fałszywe wskazówki i ukryte przesłanki, przez co Samotnia staje się prekursorem współczesnych kryminałów.
Charles Dickens – Samotnia Tom 1
Zarówno wyjątkowa konstrukcja jak i społeczno-prawnicza tematyka czynią tę powieść zaskakująco współczesną. Doczekała się wielu adaptacji scenicznych, radiowych oraz telewizyjnych, i wciąż zyskuje uznanie czytelników.
Charles Dickens - Opowieści wigilijne. Świerszcz za kominem II
Mniej znane z opowieści wigilijnych Dickensa potwierdzają kunszt pisarza w tworzeniu wzruszających i wciąż aktualnych moralnych przypowieści.
W Sygnaturkach Tobby Veck, ubogi goniec dający sobie wmówić przez jegomościów bardziej od niego szacownych, że ludzie biedni są nie tylko ubodzy, ale i źli do szpiku kości, zasypia w noc wigilijną. We śnie duchy większych i mniejszych dzwonów kościelnych pokazują mu warianty przyszłości, w której on już nie żyje, a osoby mu najbliższe wystawione są na upadek materialny i moralny.
W Świerszczu w kominie tytułowy owad jest kolejną w opowiadaniach Dickensa magiczną siłą, która dobrodusznemu pocztmistrzowi Johnowi Perrybingle’owi ukazuje, jak z gruntu niesprawiedliwe i niegodziwe jest, gdy pozwala się, by jeden fakt, wsparty złośliwą interpretacją, przyćmił mnogie akty miłości i przywiązania.
Charles Dickens - Opowieści wigilijne. Nawiedzony dom
Niewyczerpana skarbnica wciąż żywych przypowieści o świętach jako czasie dobroci, wybaczenia i miłosierdzia.
Czwarty już tom Opowieści wigilijnych dopełnia prezentację utworów świątecznych. Są one, rzecz jasna, mniej zwarte niż „książki wigilijne”, gdyż stanowią tylko fragment tytułowego przedsięwzięcia.
Pierwsze cztery (Wrak Złotej Mary, Katusze gromadki angielskich jeńców, Nawiedzony dom i Wieść z morza) są utrzymane w tradycyjnym stylu Dickensa, natomiast Ziemia Toma Tiddlera oraz Bezimienny bagaż zaskakują nowatorstwem formalnym.
Katusze angielskich jeńców pisane były wspólnie z Wilkiem Collinsem, podobnie jak opublikowane w roku 1867 Bezdroże, noszące wyraźny ślad tego, iż równolegle przygotowywane były dwie formy tego utworu: narracyjna i sceniczna.
C. S. Forester – Misja Greyhound
Na północnym Atlantyku toczy się zażarta bitwa, podczas której życie trzech tysięcy marynarzy zależy od decyzji jednego człowieka.
Bronisław Wildstein - Dom wybranych
Dom wybranych potraktować można jako rodzaj powieści kryminalnej. To poszukiwanie intelektualnego guru Polski, który zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. W tym samym czasie, w telewizji, realizowany jest wymyślony przez niego reality show „Młyn nadziei”. W powieści zaglądamy za kulisy działań ludzi mediów, jej bohaterów, którzy preparują dla nas obraz świata.
Bohdan Urbankowski – Gwiazdy rdzewieją na dnie Wisły
Barwna powieść o wojnie polsko-bolszewickiej.
Według wszelkich znaków na niebie i ziemi Polacy nie mogli wygrać tej wojny. Idące ze wschodu hordy przeważały liczbą, paraliżowały okrucieństwem. Polskę i Europę ocaliły wtedy dwie rzeczy: genialny manewr Piłsudskiego i nieprawdopodobna odwaga polskich żołnierzy.
Bohdan Urbankowski – Bal u kata
Tadeusz Borowski, poeta, wraca z piekła obozu zagłady. Witają go przyjaciele, zapraszają przedstawiciele władz, z przekonaniem włącza się budowę nowej socjalistycznej Polski. Jako dziennikarz obsługuje procesy „antykomunistycznych bandytów”, jako literat spotyka się z czytelnikami różnych miast i pokoleń, nawet współpracuje z wywiadem. Powoli dociera do niego prawda, że trafił znów do łagru - tym razem jako członek załogi obozu.
Bohdan Urbankowski - Przedwiośnie ’68. Fakty i mity owiane marcową mgłą
Marzec ’68 w Polsce owiany jest wieloma mitami. Łączy się go błędnie z buntami młodzieży w Paryżu. Zryw polskiej młodzieży miał charakter niepodległościowy, francuskiej - obyczajowy . Za bohaterów walki z socjalizmem uważa się tych, którzy jak Kuroń czy Michnik chcieli go tylko reformować, co w konsekwencji oznaczałoby tylko sprawniejszą sowietyzację.
Polski Marzec był kolejnym niepodległościowym zrywem młodzieży, nawiązującym do tradycji powstań a poprzedzającym „Solidarność”.
Bohdan Urbankowski - Krew nie wysycha nigdy
Najnowsza książka Bohdana Urbankowskiego jest ważną lekcją historii. Tworzy ją zbiór opowieści, których początkiem było zawsze czyjeś wspomnienie. Autor opowiada między innymi o zbrodniach popełnionych przez Rosjan w śląskich Przyszowicach i w Miechowicach, o łagrze nad Pieczorą, o torturach w obozie „Zgoda”, o procesie Roberta Brasillacha. Jak sam pisze, „wierność prawdzie – jak to odkrył już Conrad – jest zarazem wiernością dobru, w ten sposób »pisarz wymierza sprawiedliwość widzialnemu światu«”.
Bohdan Dyakowski - Zgrana kompania na wiejskim podwórku
Autor znakomicie podpatruje życie gospodarstwa wiejskiego od obudzenia się ze spoczynku zimowego do stopniowego zamierania w jesieni.
W marcu zawsze ta sama ruchliwa gromadka wesołych „stołowników”. Żółtobrzuche trznadle, obok podskakują czubate dzierlatki, a stadku zawsze przewodzą hałaśliwe wróble. Czy warto je dokarmiać? A może należy je wypędzać z podwórza jako szkodliwe stworzenia? Na pewno nie wypędzimy bocianów, które zlatują się po dwudziestym marca.