Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Najczęściej kupowane książki w ostatnich 90 dniach:
- Marek Tomasz Chodorowski - Bestia. Cywilizacja nad przepaścią
- Jan Białek - TECH. Krytyka rozwoju środowiska technologicznego
- Stanisław Krajski - Masoneria w pigułce. Od prapoczątków do 2030 roku
- Dariusz Rozwadowski - Marksizm w edukacji. Szkolnictwo jako oręż w budowie nowego człowieka AUTOGRAF
- Gabriel Łasiński - Głupota i zaprzaństwo we współczesnym społeczeństwie polskim
- John Bagot Glubb – Cykl życia imperium
- Ks. Mateusz Szerszeń CSMA - Wielkie Zawierzenie Świętemu Michałowi Archaniołowi
- Grzegorz Osiński - Cyfrowi niewolnicy. Transhumanizm w praktyce
- Paweł Lisicki - Mit starszych braci w wierze
- Praca zbiorowa - Drapieżny Zielony (nie) Ład. Raport
Mój Niedzielny Mszalik
Cena regularna:
towar niedostępny
dodaj do przechowalniOpis
Reprint Mojego Niedzielnego Mszalika z 1940 roku wydany dla Polonii amerykańskiej przez ks. Józefa Stedmana może stać się nieocenioną pomocą dla wszystkich, którzy pragnęliby świadomie uczestniczyć w Mszy Świętej Wszechczasów. Mszalik został ułożony tak, że nawet pierwszy raz uczestnicząc w tradycyjnej Mszy Świętej, korzystający nie będzie miał problemu ze zrozumieniem tego, co "dzieje się" przy ołtarzu. Mój Niedzielny Mszalik to również koniec wymówek dla tych, którzy mówią, że chcieliby chodzić na Mszę łacińską, ale nic z niej nie rozumieją, gubią się w niej, itd. Ks. Stedman zaprasza do sięgnięcia po ten Mszalik, aby każdy mógł przekonać się, że Msza Święta Wszech czasów jest tak naprawdę dla każdego z nas.
* * *
Mój Niedzielny Mszalik zawiera w sobie cztery rzeczy, które umożliwią każdemu, bez długich poprzednich studiów, posiłkować się przy słuchaniu Mszy Świętej tym samym Mszałem, z którego tę Mszę Świętą ksiądz odprawia.
Zgodnie z żądaniem papieży i biskupów kapłani w naszych czasach domagają się, ażeby i ludzie świeccy przy słuchaniu Mszy Świętej posługiwali się Mszałem. Ludzie świeccy jednak się skarżą, że choć nieraz już próbowali, trudno im sobie z tem poradzić, bo Mszał to książka ogromnie duża i zbyt trudno jest w niej się, jak należy, zorientować. Tłumacząc ludziom, jak należy używać Mszału, spostrzegłem, że ogromnie im to ułatwia wstawienie w ich Mszalikach porządkowych numerków wskazujących, gdzie z kolei znajdują się tam części tak zwane "zmienne", które jedne z drugimi trzeba odmawiać. Unika się w ten sposób wszelkiego zgoła zamieszania. Plan ten zastosowałem w niniejszym Mszaliku. Przekonany jestem, że ta metoda nie tylko ułatwiająca, ale i niezmiernie pouczająca. Umożliwia ona branie udziału we Mszy Świętej wspólnie z kapłanem przez samo kolejne przechodzenie od numeru 1 w częściach "niezmiennych" do numeru 2 w częściach "zmiennych", i znowu do numeru 3 w częściach "niezmiennych" itd. aż do numeru 17.
Mszalik Niedzielny jest dla każdego najlepszą książką do nabożeństwa na całe życie. Jak we Mszy Św., tak i w niej się nic nie zmienia. A jednak co dzień jest ona nowa, bo podaje wciąż nowe myśli, i natchnienia, i modlitwy. Tak jak cała liturgia kościelna, tj. Msza Św. jest owocem objawienia i kościelnej myśli pod natchnieniem Ducha Świętego.
Z Przedmowy ks. Józefa F. Stedmana do wydania z 1940 r.
Mszalik zawiera kilkanaście przypisów (u dołu stronicy) wyjaśniających różnice liturgiczne w stosunku do Mszału Rzymskiego z 1962 r.
Najpiękniejszy dar
Ksiądz Luigi Chiavarino (1865-1953) tak pisze we wstępie do swojej książeczki o powyższym tytule: „Uczcie się poznawać ten wielki skarb, który chcę wam ofiarować, i jeśli będziecie się nim posługiwać, nie będziecie nigdy w tym życiu ubodzy w zasługi i w łaskę, a w przyszłym życiu posiądziecie niebo, i to bez wątpienia. Albowiem chcę wam podarować ni mniej, ni więcej, tylko Jezusa, Jego Ciało, Jego Krew, Jego Duszę, Jego Bóstwo, zasługi Jego Męki, Śmierci i Odkupienia”.
Skąd wezmę te dary tak piękne? – pyta pobożny autor. „Otóż wezmę je stamtąd, gdzie się rzeczywiście znajdują, to jest we Mszy świętej”.
(...)
Ofiara Chrystusa Pana, spełniająca się do końca świata bezkrwawo na katolickim ołtarzu, jest wciąż przedmiotem niewiary, niezrozumienia (bo przecież jeden raz, na Kalwarii…?), a nawet niechęci. Tymczasem ona, czysta i nieskalana jak Ten, który w niej cierpi, powtarza się za każdym razem, kiedy kapłan przy ołtarzu ma intencję sprawowania tego, co Chrystus wówczas sprawował. Niech piękne i głębokie teksty, zawarte w tym Mszaliku, pomogą zrozumieć, jak bardzo Zbawiciel „do końca nas umiłował”, i jak pragnie On, by na wieki trwała Jego ofiara krzyża. To wszystko dokonuje się w czcigodnej, rzymskiej, tradycyjnej Mszy, na ludzkich oczach. Introibo ad altare Dei – Przystąpię do ołtarza bożego, głoszą słowa psalmu 42, odmawianego przez kapłana u stopni ołtarza. Przystępujmy doń jak najczęściej, z wiarą i wdzięcznością oraz ze świadomością, że we Mszy świętej, razem z Matką Bożą i św. Janem, stoimy pod krzyżem Chrystusa.
Z Przedmowy wydawcy.
Dane techniczne
Autor | Ks. Józef Stedman |
Format | 100 x 140 mm |
Liczba stron | 352 |
Oprawa | Skórzana, twarda |
Zdjęcia | Tak |
Rok wydania | 2018 |
Wydawca | Prohibita |
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
wojtekk
Moim zdaniem reprint to zły pomysł. Książka jest wydrukowana bardzo oszczędnie, jeśli chodzi o liczbę kartek, przez co jest mało czytelna. Niektóre treści są niewątpliwie wartościowe, ale w obecnej formie nadaje się raczej dla "koneserów". Mocno brakuje łacińskich tekstów w częsciach "zmiennych". Według mnie lepszą pomocą i zachętą do lepszego rozumienia i uczestnictwa we mszy św. w NFRR będą inne pozycje, na przykład Mszał Rzymski 1963 (mszalik codzienny), Te Deum laudamus, Ordo Missae.