
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.

Najczęściej kupowane książki w ostatnich 90 dniach:
- Grzegorz Osiński - Cyfrowi niewolnicy. Transhumanizm w praktyce
- Praca zbiorowa - Encyklopedia Antykultury
- Mój Niedzielny Mszalik (-20%)
- Andrzej Łobaczewski - Ponerologia polityczna. Nauka o naturze zła w adaptacji do zagadnień politycznych
- Benedyktyni tynieccy (oprac.) - Mszał rzymski (mszalik codzienny)
- Piotr Witt - Kroniki paryskie drugie
- Jadwiga Zamoyska – O pracy
- Benjamin Abelow - Jak Zachód wywołał wojnę na Ukrainie
- Pietro kard. Gasparri - Katechizm katolicki (-20%)
- Jadwiga Zamoyska - O wychowaniu
Roman Konik - Sztuka współczesna, anatomia upadku
towar niedostępny

Opis
Niniejsza książka jest adresowana do tych, którzy choć raz w życiu oglądając dzieła młodych artystów podczas wizyty w muzeum lub w galerii sztuki współczesnej, pytali ściszonym głosem, czy to, na co patrzą lub to, czego słuchają, jest naprawdę sztuką? Oczywiście, w obliczu sztuki awangardowej lub postawangardowej możemy skapitulować i zgodzić się z tym, że współczesna sztuka jest niedostępna naszej wrażliwości z powodu naszej własnej niewiedzy i gburowatości. Przyjmując taką postawę, możemy zignorować naturalny odruch odrzucenia czy lekceważenia, jaki wywołują w nas współczesne dzieła i mimo wszystko doszukiwać się w nich czegoś wartościowego. Jest też drugie rozwiązanie, dość ryzykowne, ale dające zdecydowanie więcej satysfakcji – możemy podjąć trud refleksji i w akcie odwagi powiedzieć wprost, że król jest nagi, zaś to, co w dużej mierze ma do zaproponowania sztuka współczesna, to zwykły humbug i figiel.
Roman Konik, filozof, historyk idei, estetyk, pisarz i publicysta, autor licznych artykułów, monografii naukowych i powieści, profesor filozofii na Uniwersytecie Wrocławskim.
Dane techniczne
Autor | Roman Konik |
Format | 176 x 250 mm |
Liczba stron | 172 |
Oprawa | Miękka |
Rok wydania | 2023 |
Wydawca | Wektory |
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.